Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 w roli kierowcy wyścigowego wywołał lawinę gratulacji i bardzo pozytywnych komentarzy. Płyną one nie tylko z Polski.
Komentarze pokazują, jak wielkiego wyczynu dokonał Robert. Jego historia jest wyjątkowa i dobrze wiedzą o tym wszyscy. Komplementują go wszyscy, nawet największe postacie ze świata sportu. Oto kilka z nich.
Karol Bielecki, piłkarz ręczny, który wrócił do sportu po stracie oka
"Na pewno jest to coś podobnie trudnego. Na ogół w takich sytuacjach człowiek się poddaje, mówi, że nie da rady. Kubica pokazał charakter. Jak się mocno chce, to nawet takie przeciwności losu nie są zbyt wielkim problemem, nawet z nimi można wygrać walkę. On musi mieć ogromnie, ogromnie silny charakter. To pokaz siły woli. Tego, że jak się bardzo chce, to się da. I że naprawdę nigdy nie warto się poddawać."
Adam Małysz, skoczek narciarski i kierowca rajdowy
"Niesamowita, niewiarygodna wręcz historia i doskonały przykład, że warto być wytrwałym i cierpliwie dążyć do swojego celu. A teraz pozostaje kibicować."
Lewis Hamilton, Mercedes
"To wspaniale dla Roberta. Jeździłem z nim w kartingu i znam go od bardzo dawna. Zawsze był jednym z najbardziej utalentowanych kierowców, z jakimi jeździłem. Miał bardzo trudny czas przez ostatnie lata i wspaniale widzieć, że dostał szansę. Mam nadzieję, że pracuje bardzo ciężko nad swoją siłą i przestawieniem swojego umysłu na najwyższy bieg. Wspaniale widzieć go znów w akcji."
Fernando Alonso, McLaren
"Jeśli pokaże swoje sto procent, oglądanie go będzie czymś niesamowitym. To jeden z największych talentów."
Jean Todt, prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej
"Składam najlepsze życzenia po tak wielu latach wysiłków, by powrócić."
Maciej Szczepaniak, pilot rajdowy
"Od 2016 roku powrót na tor stał się numerem 1. Dziś to się dokonało. Znając go, wiem, że to nie jest definitywny cel i droga tu się nie kończy. Wiem, że dziś wydaje się to niemożliwe, ale przecież powrót też był nierealny."
Lawrence Stroll, właściciel Racing Point Force India
"To było duże rozczarowanie, gdy Robert stracił miejsce na 2018 rok. Wykonał niesamowity postęp ze swoją rehabilitacją i pokazał, że jest szybki podczas testów, zarówno dla Renault jak i w Williamsie. Nie poddał się, upadł i wstał ponownie, wykazując się rzadką w sporcie determinacją."
22.11.2018 15:18
0
Lewis miał też inną wypowiedź :). Że dzięki Robertowi nie będzie drugim najstarszym kierowcą ;).
22.11.2018 19:56
0
RAI najstarszy, KUB drugi
22.11.2018 22:39
0
@ 1. Vendeur Czyli jakby nie spojrzeć - najgorzej ma Kimi ;-) ... No, ale między Robertem, a Lewisem jest tylko miesiąc różnicy, więc obaj są właściwie na drugim miejscu najstarszych w stawce ;-).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się